Zamek Tenczyn w Rudnie górujący na okolicą zauważają przede wszystkim podróżujący autostradą A1 między Krakowem i Katowicami. Też na niego spoglądałem niejednokrotnie. Ile razy byłem już na tym zamku? Nie jestem w stanie powiedzieć, zawsze były to weekendy i zawsze trafiałem tutaj na jakąś imprezę historyczną organizowaną przed zamkiem. Tym razem wybrałem się całkowicie poza sezonem, bo pod koniec października i dodatkowo poza weekendem, aby sprawdzić w jakim stanie są owe ruiny. I szczerze powiem, że był to dobry wybór, turystów prawie w ogóle, znośna pogoda, jeszcze dość ciepła, ja i mury zamczyska, które z uwagi na rozmiary i nietuzinkową architekturę nazwane zostały potocznie Małym Wawelem.
Jak daleko do Zamku Tenczyn w Rudnie
Odległość od Wawelu w Krakowie:
Około 612 rzutów beretem w linii prostej – w moim przypadku KAPELUSZEM … a jeden rzut beretem to 42,1 m., wg oficjalnego rekordu ustanowionego w 2012 r. na Mistrzostwach Świata w Krotoszynie … i tej miary się trzymamy.
Czym zachwyca Zamek Tenczyn w Rudnie
Największym zaskoczeniem, jeśli jeszcze nie byłeś tutaj, będzie odkrycie, iż znajdujesz się na wierzchołku wygasłego wulkanu, a Zamek Tenczyn w Rudnie postawiony jest na złożach kamieni półszlachetnych. O tym wspomnę jeszcze w dalszej części.
Ale przede wszystkim zaskakuje rozmiar zamku, a w zasadzie częściowo odnowionych ruin. Jest to jeden z najpotężniejszych zamków na Szlaku Orlich Gniazd, oczywiście na szlaku rowerowym, pieszy Szlak Orlich Gniazd przebiega przez Dolinę Prądnika omijając Zamek Tenczyn w Rudnie.
Owe spore rozmiary zamku przyciągają wzrok z daleka. Warownia ta jest cały czas odnawiana, restaurowana, co jakiś czas udostępniane są dla zwiedzających nowe części zamku. Wchodząc na Zamek Tenczyn w Rudnie przez barbakan, który zachowany jest w prawie idealnym stanie, czujesz że kroczysz w kierunku ciekawej historii.
Mijasz kasę i przechodzisz korytarzem pomiędzy murami, które nie wiedzieć dlaczego, przypominają mi przejście pomiędzy ruinami Pompejów. Dochodzisz na podzamcze z kilkoma bastejami, które wydaje się, że również w niedalekiej przyszłości będą udostępnione do zwiedzania.
W końcu dochodzisz do wieży bramnej, a poprze nią na dziedziniec. W wieży bramnej po lewej stronie mijam jakby lapidarium, jednak nie wiadomo czy są to oryginalne szczątki sklepień i łuków. A jeśli jesteś na dziedzińcu zamku górnego, to stąd możesz przejść na barbakan, a w zasadzie na jego koronę, a potem wejść na szczyt wieży bramnej, zwanej również Bramą Nawojową.
Wchodząc schodami drewnianymi z każdego mijanego poziomu będziesz miał do dyspozycji coraz to inne widoki. A z najwyższego poziomu popodziwiasz widok we wszystkich czterech kierunkach aż po horyzont, jest to zasługa położenia zamku na najwyższym wzniesieniu Garbu Tenczyńskiego.
To, co jeszcze zaskakuje, zwłaszcza jeśli odwiedzasz Zamek Tenczyn w Rudnie już kolejny raz, to fakt sukcesywnej renowacji zamku. W ciągu najbliższych lat, a może już w 2024 roku, wydaje się że zostanie oddane do zwiedzania wschodnie skrzydło z dwoma basztami. Obecnie są prowadzone tam prace renowacyjne, natomiast zabezpieczenia na szczytach baszt i na murach są już położone, co może świadczyć o niedalekim terminie oddania do użytku.
Wieli ukłon za ułożenie na dziedzińcu kilku ławek, na których można odsapnąć i chłonąć potęgę murów.
Zamek Tenczyn w Rudnie i jego krótki rys historyczny
Było to w wieku XIV, a w zasadzie na jego początku, kiedy to kasztelan krakowski Nawój z Morawicy wzniósł drewniany gród na stożku wulkanicznym wraz z najwyższą wieżą. Wieża ta nazwana została Wieżą Nawojową, która stanowi obecnie (już jako murowana) wieżą bramną. Miał Nawoj syna, Jędrzeja, który to rozbudował zamek jako murowany. Przyjął Jędrzej również nazwisko Tęczyński i stąd wzięła się nazwa Zamku Tenczyn w Rudnie. Zamek szybko został włączony do systemu obronnego Orlich Gniazd.
A cóż działo się ciekawego na zamku w przeciągu tych kilku wieków historii? Po Bitwie pod Grunwaldem właśnie na Zamku Tenczyn w Rudnie Władysław Jagiełło więził część ważnych jeńców krzyżackich. W 1461 roku zamieszkiwał na zamku Jan Długosz. Gośćmi zamku, dość częstymi, byli również Mikołaj Rej i Jan Kochanowski. Zamek, który po wiekach rozbudowywania osiągnął spore wymiary i dość unikalne kształty, został nazywany Małym Wawelem i nie było w tym przesady. Był po prostu pięknym Orlim Gniazdem o wyjątkowym charakterze, przypominającym Zamek Wawelski w Krakowie.
Kiedy nadszedł rok 1656 dali o sobie znać oczywiście Szwedzi, którzy spalili zamek, który jednak po Potopie Szwedzkim odbudowano, a od 1816 roku zamkiem zarządzał ród Potockich. W wieku XX Zamek Tenczyn w Rudnie zaczął popadać w ruinę i dopiero w drugiej dekadzie XXI wieku rozpoczęto prace konserwatorskie umożliwiające oddanie ruin na potrzeby zwiedzania. Cieszą oko postępujące prace, które owocują oddawaniem do zwiedzania co jakiś czas nowych zakątków warowni.
Historie niezwykłe i ciekawostki związane z Zamkiem Tenczyn w Rudnie
Na dziedzińcu rośnie okazały klon jawor, drzewo wpisane na listę pomników przyrody już niespełna 100 lat temu, a dokładnie miało to miejsce 15 kwietnia 1936 r.
Na Zamku Tenczyn w Rudnie i w jego otoczeniu kręcono sceny do historycznych seriali polskich: „Czarne chmury” i „Rycerze i rabusie”.
W murach zamku można poszukać amonitów, odcisków bezkręgowców żyjących w tutejszym morzu jurajskim przed milionami lat.
Jest też kilka legend krążących o Zamku Tenczyn w Rudnie:
- Było to w czasie Potopu Szwedzkiego, kiedy to Szwedzi zdobyli zamek. Poszukiwali wówczas skarbów przywiezionych tutaj z Wawelu, aby je ukryć. Podobno ukryte są w najgłębszej kondygnacji lochów. Czy znaleźli owe skarby? Oczywiście nie, ale zamek złupili i ograbili ze wszystkiego, co było dostępne. Aby jednak znaleźć skarby ukryte w lochach trzeba wybrać się albo w Wielkanoc, albo w Boże Narodzenie. A w pozostałe dni skarby są chronione przez diabły w postaci wielkich psów, a podejmując próbę odnalezienia skarbów należy wystrzegać się cienia rycerza krążącego poza zamku. Legenda mówi, że kto ujrzy cień rycerza, już nigdy nie wraca z lochów.
- Jeden z Tęczyńskich miał żonę, która znana była ze swojej rozwiązłości wobec innych mężczyzn. Kiedy jej mąż dowiedział się o jej występkach zamurował niewierną żonę żywcem w baszcie, a jej krzyki i jęki słychać podobno do dnia dzisiejszego, wydobywają się one z różnych części ruin.
- A gdy napadnie was chęć odwiedzenia warowni w czasie pełni, to można ponoć zaobserwować na Wieży Nawojowej postać płaczącej kobiety w towarzystwie szczęku żelaza. Dopiero, kiedy w pobliskim klasztorze zabrzmią dzwony, postać owej kobiety znika.
Takie oto historie związane z Zamkiem Tenczyn w Rudnie. Czy są to 100% legendy, czy też jest w nich jakieś źdźbło prawdy, nie mnie oceniać, ale zawsze dodają kolorytu podczas wizyty na zamku.
Góra powulkaniczna i Muzeum Agatów przy Zamku Tenczyn w Rudnie
To pamiętam jeszcze z wykładów geologicznych na Akademii Górniczo-Hutniczej, iż w Małopolsce były kiedyś wulkany, a ziemia kryje w sobie skarby powulkaniczne. Takim właśnie miejscem w Małopolsce, gdzie stąpasz po wierzchołku stożka wulkanicznego, jest właśnie Góra Zamkowa, najwyższe wzniesienie Garbu Tenczyńskiego. Co kryje w sobie ten stożek i jakie pozostałości po okresach erupcyjnych pozostawił po sobie wulkan? Nie jest to czynny wulkan, uważany jest za wygasły, choć kto wie czy kiedyś w przyszłości ziemia nie kichnie sobie na Zamku w Rudnie ponownie. Ależ byłoby to widowisko, choć z pewnością niosłoby ze sobą sporą dawkę zniszczenia.
A jeśli już mówimy o kamieniach półszlachetnych pod powierzchnią ziemi, zwanych agatami, to musiał ten fakt pociągnąć za sobą powstanie Muzeum Agatów. Takowe powstało tutaj kilka lat temu, powołane do istnienia przez jednego z mieszkańców Rudna, który prócz muzeum udostępnia również odpłatnie kawał pola, gdzie możecie pokopać wypożyczonym sprzętem w ziemi w poszukiwaniu skarbów naturalnych.
Znalezione okazy agatów możecie oddać do pocięcia i wyszlifowania w pracowni, aby zdobiły wasze salony. Samo Muzeum Agatów znajduje się zaledwie kilka rzutów kapeluszem od Zamku Tenczyn w Rudnie i w swoim wnętrzu kryje sporą, dość sporą kolekcję nie tylko agatów, ale i pięknych amonitów, kości zwierząt, w tym niedźwiedzia jaskiniowego, okazałych minerałów. Możecie tutaj również zakupić skarby ziemi w małym sklepiku.
Powiem szczerze, że bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie różnorodność kolekcji w Muzeum Agatów. Oczywiście wejście jest płatne, ale naprawdę warto, podziwiając okazy godzina bardzo szybko mija.
Kilka wskazówek praktycznych
- Zamek Tenczyn w Rudnie cały czas jest odrestaurowywany, co jakiś czas udostępniane są do zwiedzania nowe części. W roku 2023 wydaje się, że przygotowywane jest całe wschodnie skrzydło z basztami i może południowe podzamcze. Czy wpłynie to na cenę biletu? To się okaże po otwarciu, może będzie to już w roku 2024. Warto śledzić świeże info z profile zamku na FB, tam na pewno będzie ta radosna wiadomość: https://www.facebook.com/ZamekTenczyn
- Kiedy odwiedziłem zamek w roku 2023 (nie był to mój pierwszy raz), trafiłem tutaj w październiku, w tygodniu i dostałem przyjemny prezent w postaci decyzji właściciela zamku. O co chodziło? Mianowicie z uwagi na koniec sezonu, w tygodniu zwiedzanie ruin było darmowe. Oczywiście, jeśli wybieracie się w weekend, to nadal obowiązuje wykupienie biletu na zwiedzanie, ale opcja darmowego wejścia w tygodniu może być przedłużona nawet poza październik, czyli na listopad, w zależności od pogody. Warto zatem korzystać z takich promocji, bo za zaoszczędzoną kwotę można nabyć a kasie jakąś pamiątkę, nawet jeśli miałby to być otwieracz do piwa z wizerunkiem zamku.
- Mimo, że są to ruiny, to wydają się bardzo dobrze zadbane i utrzymane, na dziedziniec wjedziesz w zasadzie nawet wózkiem, natomiast reszta jest dobrze zabezpieczona.
- Pamiętaj, żeby jednak pilnować dzieci, miejscami mury są łatwo dostępne i pasuje zadbać, aby nie wchodzić na nie.
- Aktualne informacje co do godzin otwarcia i cen najlepiej sprawdzać na profilu FB Zamku Tenczyn w Rudnie: https://www.facebook.com/ZamekTenczyn
- Przed zamkiem jest kilka parkingów. Najbliższy jest płatny w sezonie i w 2023 roku opłata za postój całodzienny samochodu wynosiła 9 zł. Jest też parking przy Muzeum Agatów, tutaj stawałem za darmo, co prawda motocyklem, ale wydaje się, że jest to opcja darmowa również dla samochodów – nie jestem w stanie potwierdzić tego faktu. Jest też trochę darmowego miejsca parkingowego w rejonie kościoła, a jeśli chodzi o motocykle, to w ogóle nie ma się czym przejmować, jest tutaj dla jednośladów sporo miejsca za zostawienie maszyny.
- Jeśli znajdziesz czas na zrobienie czegoś więcej ponad zwiedzenie Zamku Tenczyn w Rudnie, to przemyśl przeżycie przygody z poszukiwaniem agatów, wszak jesteśmy na wzgórzu wulkanicznym. Muzeum Agatów udostępnia dość spoty kawał pola do kopania (należy pamiętać, że grunty na wzgórzu stanowią prywatną własność). Za opłatą wypożyczysz sprzęt do poszukiwań, a znalezione skarby ziemi potniesz i oszlifujesz na błysk w pracowni przynależnej do Muzeum Agatów. O aktualne szczegóły pytaj już w samym Muzeum Agatów, albo na ich stronie: https://www.muzeumagatowwrudnie.com/
- Rozważ również wizytę na Zamku Tenczyn w Rodnie w czasie wrześniowej Juromanii i w czasie organizowanych pokazów turniejów rycerskich, jest na co popatrzeć. Ale to nie wszystkie atrakcje związane z tym zamkiem, w sierpniu organizowana jest inscenizacja obrony zamku przed Szwedami, a miłośnicy geologii powinni rozpatrzyć wizytę na zamku w czasie corocznego „Święta Kamieni”.
W skrócie, jak dotrzeć do Zamku Tenczyn w Rudnie
Jeśli poruszasz się od strony Krzeszowic, to po przejechaniu w kierunku południowym wiaduktem nad koleją skręcasz w prawo w drogę do Tenczynka, a w Tenczynku przy Browarze Tenczynek również w prawo w ulicę Chrzanowską. Nią dojedziesz przez piękny las do Rudna, a tutaj będziesz już widzieć w kilku miejscach kilka zjazdów w lewo oznaczonych drogowskazem na Zamek Tenczyn w Rudnie.
Podobnie jeśli jedziesz od południa autostradą A1, wówczas musisz zjechać na zjeździe w Rudnie, kierować się na północ i dosłownie po kilku chwilach dostrzeżesz wspomniane kierunkowskazy, tylko że w tym przypadku w prawo kierujące na wzgórze z Zamkiem Tenczyn w Rudnie.
Jest jeszcze jedna opcja piesza od wschodniej strony ścieżką przez las od rejonu ulicy Zamkowej. Ta opcja jest bardzo przyjemna, trzeba podejść trochę pod górę przez las, jednak samochodem, albo motocyklem można podjechać praktycznie pod sam zamek od strony zachodniej zgodnie z wspomnianymi informacjami na kierunkowskazach.
Szlaki na trasie:
Przebiega tędy Rowerowy Szlak Orlich Gniazd.
Co warto zobaczyć w okolicy?
Wzgórze wulkaniczne z ukrytymi skarbami w ziemi oraz zamek, to tylko 2 główne punkty do zobaczenia i na oba śmiało można przeznaczyć cały dzień, choć jeśli ktoś się uprze to zajmie mu to 2 godziny. Ale czy o to chodzi, aby się spieszyć? Pewnie, że można, jednak zagłębienie się w historię tego miejsca, jak również poznanie, co kryją wnętrza wzgórza, wymaga pozostania w tym cichym miejscu znacznie dłużej… zwłaszcza jeśli z Muzeum Agatów pożyczysz łopatę i wybierzesz się na pobliskie pole w celu wykopania swoich pamiątkowych agatów, których jest jeszcze sporo do wygrzebania.
Garb Tenczyński, jak i okolice tworzą ciekawą kombinację właśnie z uwagi swojej budowy geologicznej. Powulkaniczne wzgórze w Garbie Tenczyńskim i kresowe dolinki z wąwozami, skałami i jaskiniami tworzą iście wybuchową mieszankę obfitującą w różnorodne doznania.
W okolicy do zobaczenia:
- Muzeum Agatów nieopodal zamku, o którym to muzeum już wspominałem. https://www.muzeumagatowwrudnie.com/
- Pałac Potockich w Parku Miejskim w Krzeszowicach
- Rezerwat Przyrody Dolina Eliaszówki
- Klasztor Karmelitów Bosych w Czernej
- Rezerwat Przyrody Zimny Dół w Czułowie
- Dolina Mnikowska wraz z Rezerwatem Przyrody
- Wąwóz Półrzeczki z Jaskinią na Łopiankach
- Schron Regelbau w Rudawie
- Zamkowa Zagroda Mini Zoo
- Kolej drezynowa w Regulicach, masz możliwość pojeżdżenia tutaj prawdziwą drezyną po torach.
- Zespół Pałacowo-parkowy Młoszowa.
- Wioska Indiańska Arapaho Zalas w dolinie Rezerwatu potoku Rudno.
- Puszcza Dulowska – pozostałości prastarej puszczy na terenie Jurajskiego Parku Krajobrazowego, może będziesz miał to szczęście i spotkasz bytujące tutaj łosie lub bociany czarne.
- Wyjątkowe triasowe źródełko w Regulicach, krystalicznie czysta woda tryskająca z głębin o stałej temperaturze 9,2 stopni Celsjusza.
- Tenczyński Park Krajobrazowy w pięknymi lasami i ścieżkami pieszo-rowerowymi – idealna opcja na całodzienną przechadzkę, przejażdżkę po leśnych duktach, którą można połączyć z grzybobraniem.
- No i okoliczne Dolinki Podkrakowskie, czyli kilkanaście i jeszcze trochę mniejszych kresowych dolinek jurajskich, a każda z nich jest inna i na swój sposób urokliwa. Żeby je poznać to tydzień wydaje się za krótko.
- Zamek Tenczyn w Rudnie.
- Muzeum Agatów.
- Parking przy Muzeum Agatów.
- Parking płatny w sezonie.
- Miejsca parkingowe darmowe przy kościele.
- Zamkowa zagroda Mini Zoo.
- Ścieżka widokowa.
- Miejsce inscenizacji i potyczek rycerskich.
© CudnaPolska.pl - Adam Chowaniec
Zobacz film z Zamku Tenczyn w Rudnie
Przeglądnij galerię zdjęć Zamku Tenczyn w Rudnie i Muzeum Agatów
Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, Drodzy odwiedzający moją stronę CudnaPolska.pl… Jeśli moim wpisem Was zachęciłem do odwiedzenia tego miejsca, albo zainspirowały Was informacje, które przygotowałem, to w ramach wdzięczności możecie nawet drobną kwotą / wirtualną kawą wesprzeć moją działalność. Utrzymanie sprzętu fotograficznego, drona i serwerów kosztuje niemałą kwotę. Jeśli więc wywołałem w Tobie chęć ruszenia się z przed telewizora, aby pooddychać najzwyczajniej życiem i pragnieniami, to kliknij w poniżczy obrazek, gdzie będziesz mógł odwdzięczyć się za dostarczone informacje i mobilizację do działania. Nawet najmniejsze espresso doda mi sił podczas nocnego przygotowywania materiałów. Wasze wsparcie naprawdę motywuje do jeszcze większego wysiłku.
Z góry dziękuję i cieszę się z Twoich odwiedzin – zapraszam ponownie 🙂
© CudnaPolska.pl - Adam Chowaniec - zdjęcia stanowią wyłączną własność intelektualną autora