Latarnia Morska Rozewie

You are currently viewing Latarnia Morska Rozewie

Latarnia Morska Rozewie – XIX-wieczny zabytek na północnych krańcach Polski

Widok z Latarni Morskiej Rozewie na zachód

Odległość od Żurawia w Gdańsku:

Około 1359 rzutów beretem w linii prostej – w moim przypadku KAPELUSZEM … a jeden rzut beretem to 42,1 m., wg oficjalnego rekordu ustanowionego w 2012 r. na Mistrzostwach Świata w Krotoszynie … i tej miary się trzymamy.

Z geografii w szkole chyba wszyscy pamiętają, iż najdalej wysuniętym na północ punktem Polski, jest Przylądek Rozewie i od wieków był to bardzo ważny punkt nawigacyjny na mapie południowego Bałtyku.

Wzmianki o rozpalanych ogniach dla nawigowania statków datowane są na XVII wiek. Latarnia zaś morska, została uruchomiona kilka kilometrów od tego punktu w roku 1808, jak widnieje informacja w samej latarni. Nie wpływa położenie na nawigację, wysokie klify w okolicy Jastrzębiej Góry są bardzo dobrze widoczne i znane, nie ma tutaj też portu, chodzi wyłącznie o orientację w terenie z kilkudziesięciu kilometrów.

Wysokość wieży latarni to 32,7 m, natomiast wysokość światła to aż 83 m n.p.m., co daje zasięg aż 48,2 km. Źródłem światła Latarni Morskiej Rozewie, są dwa reflektory LED.

Przed ledowym oświetleniem na Latarni Morskiej Rozewie był stary reflektor z soczewką Frensela, działającą do roku 1978, kiedy to podwyższono wieżę. Wieżę latarnianą przebudowywano kilkukrotnie, podwyższano ją pierwszy raz w 1910 roku, a następnie w 1978, spowodowane to było pnącymi się w górę drzewami okolicznego lasu.

Latarnia Morska Rozewie i kierunkowskazy
Stara soczewka
Wyjście na pierwszy poziom
Lampy ledowe Latarni Rozewie
Część wystawy poświęconej historii latarnictwa

Las ten jest dość okazały, piękny, stary drzewostan z okolicy objęty został ochroną poprzez nadanie mu statusu Rezerwatu Przylądek Rozewie, warto tam się zapuścić i poczuć potęgę drzewostanu, spokój… zachęcam również do odwiedzenia pobliskich, potężnych wąwozów prowadzących w dół do samej plaży, zwłaszcza Wąwóz Lisi Jar.

Soczewka ta nadal jest ustawiona, jako muzealna na niższym poziomie. Ogólnie Muzeum i wystawa w Latarni Morskiej Rozewie, to historia nie tylko latarni polskich, ale światowego postępu rozbudowy systemów nawigacji morskiej, od ręcznych wysięgników dźwigniowych z palącym się drewnem, po nowoczesne systemy błyskowe. Jest przegląd makiet latarni polskiego wybrzeża.

Makieta latarni dźwigowej opalanej drewnem
Makiety latarni nadmorskich

Sam budynek Latarni Morskiej Rozewie jest oryginalny w swojej budowie, dolna część murowana w kolorze białym i dobudowane podwyższenia metalowe w kolorze czerwonym. Wspinając się po schodach w środku, które tworzą półkole na dole z dołączonymi pomieszczeniami muzealnymi, wchodzimy na dolną platformę zewnętrzną i stąd już schodami metalowymi w górę, a ściany metalowe z oknami dodają wrażenia wnętrza okrętu.. Jest tutaj bardzo surowo, ale przez to klimatycznie. Sam Szczyt jest oszklony, co jest jednak minusem, wolałbym poczuć wiatr, ale mieć przy tym bezpośredni widok na okolicę.

Na zachód od Latarni Morskiej Rozewie, jest też otwarta do zwiedzania nowsza Latarnia Rozewie II.

O aktualnych godzinach otwarcia, cenach biletów poczytacie na stronie:

https://www.rozewie.pl/atrakcje/latarnia-morska

Wejście na najwyższy poziom
  1. Latarnia Morska Rozewie.
  2. Latarnia morska Rozewie II.
  3. Rezerwat Przylądek Rozewie.
  4. Gwiazda Północy, najdalej wysunięty na północ punkt Polski.
  5. Wąwóz Lisi Jar.

Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, Drodzy odwiedzający moją stronę CudnaPolska.pl… Jeśli moim wpisem Was zachęciłem do odwiedzenia tego miejsca, albo zainspirowały Was informacje, które przygotowałem, to w ramach wdzięczności możecie nawet drobną kwotą / wirtualną kawą wesprzeć moją działalność. Utrzymanie sprzętu fotograficznego, drona i serwerów kosztuje niemałą kwotę. Jeśli więc wywołałem w Tobie chęć ruszenia się z przed telewizora, aby pooddychać najzwyczajniej życiem i pragnieniami, to kliknij w poniżczy obrazek, gdzie będziesz mógł odwdzięczyć się za dostarczone  informacje i mobilizację do działania. Nawet najmniejsze espresso doda mi sił podczas nocnego przygotowywania materiałów. Wasze wsparcie naprawdę motywuje do jeszcze większego wysiłku.

Z góry dziękuję i cieszę się z Twoich odwiedzin – zapraszam ponownie 🙂

Udostępnij swoim znajomym

Dodaj komentarz