Mogielica różni się od innych, okolicznych szczytów Beskidu Wyspowego. To że wyróżnia się wysokością 1170 m n.p.m., co czyni ją najwyższym szczytem tych gór zaliczanym do Korony Gór Polski, to fakt niezaprzeczalny, dlatego też przyciąga sporą ilość odwiedzających. Natomiast warto popatrzeć na kształt, Mogielica, w odróżnieniu od sąsiednich szczytów, jest rozległym wzgórzem z pagórkiem wystającym na samym szczycie, z daleka wygląda jak okręt na falującym morzu szczytów Beskidu Wyspowego. Trzeba zaglądnąć tutaj w czasie opadającej mgły, to dopiero musi być widowiskowe.
Jak daleko do Mogielicy?
Odległość od Zamku Królewskiego na Wawelu:
Około 1202 rzutów beretem w linii prostej – w moim przypadku KAPELUSZEM … a jeden rzut beretem to 42,1 m., wg oficjalnego rekordu ustanowionego w 2012 r. na Mistrzostwach Świata w Krotoszynie … i tej miary się trzymamy.
Ile jest szlaków na Mogielicę i którym najlepiej się wybrać?
Mogielica przyciąga niczym magnes, szlaków dojściowych na sam szczyt jest kilka i dosłownie z każdej strony. Niezależnie skąd rozpoczniecie wędrówkę, zapewne przyświeca jeden cel – postawić nogę na najwyższym szczycie Beskidu Wyspowego, no i przy okazji popodziwiać cudowne widoki z wieży widokowej.
Idąc niebieskim szlakiem ze Szczawy można zaparkować samochód na parkingu przy przeprawie przez Kamienicę i przy okazji odwiedzić oddalony o kilkadziesiąt metrów Wodospad Spad. Po drodze na szlaku będzie kilka polanek widokowych z największą Polaną Stumorgową. Po zwiedzeniu Mogielicy szlak niebieski biegnie dalej w stronę Ćwilina i Śnieżnicy.
Wybierając szlak żółty od Rzek, będący przedłużeniem szlaku z Turbacza nastaw się na dłuższą wędrówkę, szlak ten również przebiega przez widokową Polanę Stumorgową, ale czas dojścia na szczyt Mogielicy znacznie się wydłuża. Po drodze odwiedzisz szczyt Jasienia 1063 m n.p.m., a po zaliczeniu Mogielicy i nasyceniu się widokami żółty szlak poprowadzi Was w kierunku Tymbarka.
Możesz wybrać również inne szlaki dojściowe do szlaków prowadzących na szczyt, z Mszany Dolnej, Lubomierza, czy też z Półrzeczek. Najpopularniejszym jednak szlakiem, który wybiera znaczna większość odwiedzających królową Beskidu Wyspowego, jest szlak zielony prowadzący od Przełęczy Rydza-Śmigłego. Wydaje się, że jest to najprzyjemniejszy, najszybszy i najkrótszy szlak dający możliwość dotarcia na szczyt Mogielicy. Później zielony szlak biegnie ku łukowicy, więc jeśli nie ogranicza Was powrót na parking, nic nie stoi na przeszkodzie, aby przemierzać dalej okolicznymi wzgórzami.
Od Przełęczy Rydza-Śmigłego na Mogielicę czyli najpopularniejszy zielony szlak
I ja również wybrałem tę opcję, może nie dlatego, że jest to najkrótszy szlak, ale z powodu pomnika na Przełęczy Rydza-Śmigłego, pomnika który poświęcony jest poległym żołnierzom I Brygady Legionów Józefa Piłsudskiego, żołnierzom wojny obronnej w 1939 r., żołnierzom I Pułku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej, walczących o wolność z okupantem nie tylko niemieckim, ale i sowieckim na Ziemi limanowskiej. Odwiedzając takie miejsca odczuwam ogromny przypływ wdzięczności za fakt, że w dzisiejszych czasach możemy cieszyć się wonnością i brakiem ograniczeń. Po prostu odczuwam wolność dzięki poświęceniu obrońcom Polski w latach okupacji, która nadciągnęła zarówno z zachodniej, jak i z za wschodniej granicy Polski.
Jest tutaj mnóstwo miejsca do zaparkowania samochodu, informacje o parkingach podam poniżej, już w praktycznych informacjach. Obok pomnika poświęconego żołnierzom, z pewnością przykuje Waszą uwagę również niewielka kapliczka tuż przy łuku drogi przebiegającej przez przełęcz.
Od samej przełęczy wkraczasz na szlak ku Mogielicy, po krótkim przejściu przez las potrzebujesz jeszcze pozdzierać nieco podeszwy butów na asfaltowej drodze przez wieś i szutrowej, wysypanej ostrym dość grysem, drodze polnej na końcu wsi. Nie jest to długi odcinek na szczęście, ale z pewnością bardzo cichy, cała końcówka wsi ulokowana jest w bardzo cichej okolicy. Bardzo szybko wdreptasz na pierwszą polankę i już stąd będziesz mógł pozachwycać się widokami na okoliczne wzgórza oraz te oddalone o kilkadziesiąt kilometrów. Jeśli wędrujesz w środku lata, to z pewnością nacieszysz również oczy co chwila pojawiającymi się skupieniami wierzbówki kiprzycy, tych samych purpurowych kwiatów, które masowo wyrastają na Hali Gąsienicowej.
Szlak do góry jest typowym szlakiem, jaki można w Beskidzie Wyspowym napotkać, czyli przeważnie z kamienistym podłożem. No może oprócz bardziej płaskich odcinków, gdzie to podotykasz podeszwami podłoża ziemistego. Przewyższenie tego odcinka szlaku od przełęczy na Mogielicę to 474 metry i to nie jest wcale mało. Kto wędrował po Beskidzie Wyspowym, to wie, że mimo niezbyt pokaźnych wysokości nad poziomem morza, same podejścia mogą tutaj zaskoczyć i pozostać w pamięci.
Nadmienić warto, iż Mogielica znajduje się na 17. miejscu Najwybitniejszych Szczytów Polski ze swoją wybitnością 421 metrów. Tak więc Mogielica znajduje się nie tylko w KGP (Koronie Gór Polski), jako szczyt do zdobycia i przybicia pieczątki pamiątkowej, ale również (co jest mniej popularne i mało kto o tym wie) na liście KNSGP czyli Korony Najwybitniejszych Szczytów Gór Polskich.
Czym jeszcze zachwyca Mogielica?
Oj tak, polanki widokowe poniżej i spore polany pod szczytem, to niewątpliwie fantastyczne miejsca widokowe gdzieniegdzie okraszone purpurą wierzbówki kiprzycy. Szlaki, które miejscami wkraczają w mroczny, gęsty las nadając klimatu niczym z powieści Tolkiena. Wieża widokowa, która w tej chwili jest nowoczesną, stabilną konstrukcją, otoczona pięknem purpury wierzbówki kiprzycy… tak, tak, wierzbówka kiprzyca rządzi na szczycie Mogielicy, nadaje niepowtarzalnego uroku, można by tutaj zostać kilka dni, w połączeniu z przecudnymi widokami można poczuć się tutaj niczym w zacisznym zakątku raju.
A co zaobserwujesz z wieży widokowej na Mogielicy? Przede wszystkim, z uwagi na fakt, iż stoisz w najwyższym punkcie Beskidu Wyspowego, to patrzysz z góry na wszystkie szczyty tych gór, zwłaszcza w czasie mgieł będzie to niesamowity widok. Popodziwiasz również Gorce, Tatry, Pieniny, szczyty Beskidu Sądeckiego, Makowskiego, a nawet Żywieckiego z Babią Górą, którą nie sposób pominąć wzrokiem. Jedyny brak na tej wieży, to właśnie brak tablic informacyjnych z wykazem obserwowanych wzniesień, a przydałyby się i to bardzo.
Jest tutaj też malutka, stylowa kapliczka, krzyże oraz tablica informacyjna o katastrofie lotniczej, która miała miejsce na zboczach Mogielicy. Wykonujący lot treningowy w roku 1944 niemiecki bombowic Heinkel He111 rozbił się na wschodnich zboczach, załoga zginęła, a że był to rejon stacjonowania oddziałów AK, z bombowca rozbitego dość sprawnie pozyskano karabiny maszynowe.
Zalesiony rejon szczytu Mogielicy ma status Rezerwatu Przyrody i o tym fakcie warto pamiętać. Nie ma co się dziwić jest tutaj po prostu urokliwie i miejsce to zasługuje na ochronę prawną… szanujmy to miejsce.
No i czas przyszedł na wspomnienie o dwóch sporych rozmiarów polanach pod szczytem Mogielicy, a mowa o Polanie Wyśnikówka, którą odwiedzisz wędrując zielonym szlakiem jeszcze przed szczytem oraz ogromną Polanę Stumorgową, która ma właśnie rozmiary w okolicach 100 morgów, czyli po prostu potężna z cudownymi widokami nie tylko na wieże widokowe na niedalekich górach, ale również na Tatry, oczywiście pod warunkiem odpowiedniej przejrzystości powietrza.
Na Polanie Stumorgowej powstaje bacówka i zapewne już niebawem, może nawet już w 2025 roku będzie tutaj (najprawdopodobniej) prowadzony wypas owiec, a co za tym idzie sprzedaż serów na bazie mleka owczego. Dlatego wspominam o serach, a nie oscypkach, bo w wielu przypadkach sery sprzedawane w popularnych miejscach nie mają nic wspólnego z tradycyjnymi oscypkami. Ale czas pokaże co będzie stało i jak będzie wyglądała przyszłość tego miejsca.
Z Polany Stumorgowej oczywiście możecie wyskoczyć na powrót na szczyt Mogielicy i wrócić tą samą drogą, ale jest opcja jeszcze inna. Dosłownie około 100 metrów pod powstającą bacówką w prawo odchodzi ścieżka, jest ona nieoznakowana, ale jeśli nią pójdziecie, to za kilka minut dołączy do Was szlak niebieski schodzący ze szczytu, a za kolejne kilka minut na stoku z prawej ujrzycie Polanę Wyśnikówka, a jak już pamiętacie przez tę polanę przebiega szlak zielony, którym powrócicie na przełęcz. Jeśli ogólnie wędrujecie z plecakiem i nie jesteście uwiązani zaparkowanym samochodem, to możliwości wybrania kierunku stają się nieograniczone, po prostu idziecie przed siebie.
Kilka wskazówek praktycznych podczas odwiedzin Mogielicy – królowej Beskidu Wyspowego
- Na Przełęczy Rydza-Śmigłego jest sporo miejsca parkingowego, na samej przełęczy, przy kapliczce, wszystkie miejsca parkingowe są płatne, w 2024 roku wynosi to 10 zł za samochód, natomiast warto pamiętać, że poniżej w stronę wschodnią, około 100-200 metrów od samego przesilenia drogi jest parking darmowy mieszczący kilkadziesiąt samochodów, a którego również śmiało można skorzystać (informacja na dzień moich odwiedzin, czyli koniec lipca 2024 r.).
- Szlak zielony na Mogielicę nie jest szlakiem wymagającym, natomiast jest tutaj sporo stromego podejścia po kamienistym szlaku, stąd też dzieci albo idą na piechotę, albo w nosidełkach. No chyba, że ulegniesz naciskowi ze strony dzieci „daleko jeszcze?, nogi mnie bolą…”, wówczas będziesz nosił je na rękach.
- Sam szczyt wraz z otaczającym go lasem podlega ochronie prawnej, jako Rezerwat Przyrody, pamiętajmy o szacunku do Natury, co przynieśliśmy ze sobą, to zabierzmy na powrót, jest to lżejsze.
- Wieża widokowa na szczycie Mogielicy jest darmowa i ogólnodostępna.
- Na wieżę widokową nie wchodzimy podczas burzy, chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego, ale zrobię to… z uwagi na możliwość trafienia piorunem w wieżą, co nie należy do rzadkości. Nie wchodzimy również podczas gołoledzi oraz w rakach, które uszkadzać mogą schody i podesty.
- Na wieżę również obowiązuje zakaz wprowadzania psów.
W skrócie jak dotrzeć Przełęczy Rydza-Śmigłego i na zielony szlak na Mogielicę
Jeśli jedziesz samochodem, albo motocyklem, to Przełęcz Rydza-Śmigłego, z której idzie się zielonym szlakiem na Mogielicę, znajduje się na trasie Jurków – Słopnice. Można tutaj dotrzeć również komunikacją zbiorową, zapewne jakimiś busami z Limanowej, ale kursują tylko od poniedziałku do piątku z wyjątkiem świąt i niektóre tylko w dni nauki szkolnej. Tak więc najpewniej własnym transportem dotrzeć na przełęcz.
Szlaki na trasie:
Żółty Szlak z Turbacza w kierunku Tymbarku.
Zielony Szlak od strony Łopienia w kierunku Łukowicy.
Niebieski Szlak ze Szczawy w stronę Ćwilina.
Przebiega tędy również szlak rowerowy oraz Główny Szlak Beskidu Wyspowego (GSBW).
Co warto zobaczyć w okolicy Mogielicy – szczytu zaliczanego do KGP
Nie ma tutaj za dużo atrakcji, większość po prostu wchodzi na szczyt Mogielicy, podbija pieczątkę, robi pamiątkowe zdjęcia, konsumuje suchy prowiant i wraca. Można jednak pokusić się o rozwinięcie wycieczki o sąsiednie szczyty i nie tylko.
W okolicy warto zobaczyć:
- Wodospad Spad – na północno-zachodnich rubieżach Szczawy.
- Jasień – 1062 m. n.p.m.
- Ćwilin – 1072 m. n.p.m., drugi co do wielkości szczyt Beskidu Wyspowego.
- Łopień – 961 m. n.p.m., z jaskinią, niestety niedostępną dla zwiedzania.
- Mogielica.
- Polana Stumorgowa.
- Polana Wyśnikówka.
- Przełęcz Rydza-Śmigłego.
- Darmowy Parking.
- Wodospad Spad.
Jeśli znalazłeś inspoirację, albo przydatne informacje (które zawsze prowadzą do oszczędności finansowych, z czego się cieszę), to możesz owymi korzyściami podzielić się ze mną, wspierając moją twórczość, która też kosztuje spore pieniądze. Kliknij w poniższy link, który da Tobie możliwość odwdzięczenia się i postawienia mi espresso lub latte, które uwielbiam. Z góry dziękuję 🙂
Zobacz film z zielonego szlaku z Przełęczy Rydza-Śmigłego na Mogielicę
Mogielica i zielony szlak w moim obiektywie – zobacz zdjęcia
Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, Drodzy odwiedzający moją stronę CudnaPolska.pl… Jeśli moim wpisem Was zachęciłem do odwiedzenia tego miejsca, albo zainspirowały Was informacje, które przygotowałem, to w ramach wdzięczności możecie nawet drobną kwotą / wirtualną kawą wesprzeć moją działalność. Utrzymanie sprzętu fotograficznego, drona i serwerów kosztuje niemałą kwotę. Jeśli więc wywołałem w Tobie chęć ruszenia się z przed telewizora, aby pooddychać najzwyczajniej życiem i pragnieniami, to kliknij w poniżczy obrazek, gdzie będziesz mógł odwdzięczyć się za dostarczone informacje i mobilizację do działania. Nawet najmniejsze espresso doda mi sił podczas nocnego przygotowywania materiałów. Wasze wsparcie naprawdę motywuje do jeszcze większego wysiłku.
Z góry dziękuję i cieszę się z Twoich odwiedzin – zapraszam ponownie 🙂
