Lubomir – 904 m n.p.m. – KGP czerwonym szlakiem z Kudłaczy

You are currently viewing Lubomir – 904 m n.p.m. – KGP czerwonym szlakiem z Kudłaczy

Lubomir uważany jest za najwyższy szczyt Beskidu Makowskiego o wysokości 904 m n.p.m.. Niektóre źródła jednak podają, że najwyższym szczytem tych gór jest Mędralowa. Jeśli zatem chodzi o Koronę Gór Polski to warto zaliczyć oba szczyty, choć oficjalnie w KGP widnieje właśnie Lubomir.

Przyszło mi zdobywać ten szczyt już kilkukrotnie, ostatnim razem właśnie kilka dni temu w czerwcu 2024 r. I zawsze jakoś wypada mi przewędrować ścieżką od Schroniska PTTK Kudłacze.

Jak daleko do Lubomira?

Odległość od Zamku Królewskiego na Wawelu:

Około 788 rzutów beretem w linii prostej – w moim przypadku KAPELUSZEM … a jeden rzut beretem to 42,1 m., wg oficjalnego rekordu ustanowionego w 2012 r. na Mistrzostwach Świata w Krotoszynie … i tej miary się trzymamy.

Lubomir mapka
Na skróty przez wpis...

Schronisko PTTK Kudłacze to dobry punkt wyjściowy na Lubomir

To najpopularniejszy szlak jeśli chodzi o zdobycie Lubomira, najwyższego szczytu w okolicy, zaliczanego do Korony Gór Polski. I choć od południowej strony są krótsze jeszcze dojścia, to Schronisko PTTK Kudłacze usytuowane na czerwonym szlaku powoduje, że to właśnie ten odcinek staje się najpopularniejszy.

Zajmijmy się przez chwilę samym Schroniskiem PTTK Kudłacze. Jest ono dość nietypowo usytuowane, bo w zasadzie jeszcze we wsi, a w zasadzie górnej części wsi Pcim. Dosłownie po 100 metrach od ostatnich zabudowań i drogi asfaltowej dochodzimy już pod samo schronisko. W sezonie wiosennym uraczyć się można tutaj wyjątkową podobno (nie dane było mi próbować, ale słyszałem z wielu źródeł) zupą krem z czosnku niedźwiedziego. Jest także miejsce na ognisko, a za niewielką kwotę, jak za kiełbasę, można właśnie nabyć laseczkę kiełbasy wraz z pieczywem i upiec sobie na ognisku pod rozłożystym drzewem na polanie.

Z polany tej rozciąga się piękny widok na Babią Górę poprzez 5 poprzedzających ją pasm górskich. Pamiętajcie, że w Schronisku PTTK Kudłacze obowiązuje płatność wyłącznie gotówką, nie przyjmują tutaj kart płatniczych mimo, iż zasięg Internetu jest dość solidny. Osobiście zjadłem w schronisku żurek ze świeżymi borowikami i mogę z czystym sumieniem go polecić.

Schronisko PTTK Kudłacze położone jest na wysokości 730 m n.p.m. i jest schroniskiem położonym najbliżej Krakowa, z którego to można dojść do schroniska w ciągu zaledwie jednego dnia.

Schronisko PTTK Kudłacze pod Lubomirem
Schronisko PTTK Kudłacze
na parkingu pod Lubomirem
Jeden z parkingów nieopodal Schroniska PTTK Kudłacze
Widok na Babią Górę z pod schroniska
Widok z pod Schroniska PTTK Kudłacze
muchomor czerwieniejący pod Lubomirem
Muchomor Czerwieniejący przy Schronisku PTTK Kudłacze

Na czerwonym szlaku z Kudłaczy na Lubomir

Wchodzimy na czerwony szlak w kierunku na Lubomir, szlak jest dość wygodny,  początku płasko przebiegający wśród drzewostanu. Wygląda na to, że w okolicy schroniska jest dość grzybny las, napotkałem czerwcową porą kilka krasnoborowików ceglastoporych, gołąbki oraz muchomory czerwieniejące. Z początku idę od schroniska trzy szlaki: czerwony, czarny i zielony. Czarny skręca szybko na południe i biegnie nieco w dół, a potem w górę, aby połączyć się ponownie na Łysinie ze szlakiem czerwonym, zielony zaś skręca za chwilę w lewo, s którego również można dotrzeć na Łysinę szlakiem łącznikowym w kolorze żółtym.

Zanim dojdziemy do Łysiny, która mierzy 891 m n.p.m. po lewej stronie mijamy niewielką ścieżkę, którą dosłownie po około 100 metrach dochodzimy do Mogił Żołnierzy AK. Mówi się, że są to jednak symboliczne mogiły, a cmentarz partyzancki znajdował się na drugim stoku Łysiny.

Od tego miejsca zaczyna być nieco pod górę, ale nadal łagodnie i dostępnie dla nawet dzieci, z łysiny na Lubomir jest około 30 minut marszu. Po drodze nic wielkiego się nie dzieje, oprócz jednej ciekawostki na tym szlaku. Mianowicie, od samego Schroniska PTTK Kudłacze na drzewach jest namalowanych cała masa oznaczeń szlakowych, czasami na każdym drzewie. Zachodziłem w głowę, czy może ktoś miał nadmiar farby i postanowił obmalować dosłownie każde napotkane drzewo, czy może miał płacone akordowo od namalowanego znaku.

Niezależnie od przyczyny, na tym szlaku nie można się zgubić, jest chyba najgęściej oznakowany szlak w polskich górach.

Po niedługim czasie dochodzimy do punktu widokowego z ławkami i stolikami, gdzie można odsapnąć, a widok, mimo, że w kierunku północno-wschodnim, czyli nie na wyższe partie gór, potrafi zauroczyć. Roztacza się ogromna przestrzeń z różnicą poziomów do 400 metrów, co w tej sytuacji powoduje niesamowite wrażenie przestrzeni. Od tego punktu do wierzchołka mamy już dosłownie kilka minut marszu, bardzo sprawnie dochodzimy na sam szczyt, który niestety jest cały zalesiony, więc jeśli chcecie pooglądać widoki z tego miejsca, warto zaopatrzyć się w drona.

Jeśli macie książeczkę KGP, to znajduje się tutaj skrzyneczka z pieczątką. Lubomir znajduje się na wysokości 904 m n.p.m.

szlaki na szczyt Lubomira
Na tym szlaku nie można zabłądzić
czerwony szlak na Lubomir
Na czerwonym szlaku na Lubomir
Punkt widokowy pod szczytem Lubomira
Punkt widokowy pod Lubomirem
Mogiła żołnierzy AK pod Lubomirem
Jedna z symbolicznych Mogił Żołnierzy AK
krzyżówka szlaków na Łysinie
Tuż pod szczytem Łysiny

Obserwatorium Astronomiczne na szczycie Lubomira

Czy wiecie, że Lubomir nie zawszy nazywał się właśnie Lubomirem? Na początku XX wieku szczyt ten nazywał się Łysiną, dokładnie tak, jak jeden ze szczytów niższych a Paśmie Lubomira, przez który przechodziliśmy. Ale z początkiem wieku XX książę Kazimierz Lubomirski ofiarował pod budowę Obserwatorium Astronomicznego około 10 ha lasu w okolicy szczytu wraz z domkiem myśliwskim. Na cześć właśnie księcia Lubomirskiego zmieniono nazwę szczytu na Lubomir.

Obserwatorium Astronomiczne rozpoczęło swoją działalność w tym miejscu w roku 1922, jednak w roku 1944 zostało spalone przez Niemców. Tak to już było z tymi Niemcami wówczas, wszystko grabili i palili, przykry czas dla Polski. Dopiero z początkiem XIX wieku rozpoczęto odbudowę Obserwatorium Astronomicznego na Lubomirze. W tej chwili można w dni sprzyjające poobserwować słońce przez teleskopy, plamy na słońcu, wielki rozbłyski słoneczne oraz posłuchać ogólnych wiadomości na temat złożoności i olbrzymich rozmiarów najbliżej znanego nam kawałka Wszechświata.

Organizowane są tutaj również nocne, wieczorne obserwacje nieba wg oczywiście kalendarza astronomicznego. Wszelakie szczegóły podpatrzeć można na stronie Obserwatorium Astronomicznego.

Obserwatorium Astronomiczne na szczycie Lubomira
Obserwatorium Astronomiczne na Lubomirze
Lubomir obserwatorium astronomiczne
Obserwatorium Astronomiczne na Lubomirze
Na szczycie Lubomira
Na szczycie Lubomira 904 m n.p.m.
Lubomir obserwatorium astronomiczne
Widok na Beskim Wyspowy z nad Lubomira

Kilka wskazówek praktycznych podczas spaceru ze Schroniska PTTK Kudłacze na Lubomir

  • Jeszcze w Pcimiu, przy ostatnich domach jest kilka parkingów, na których można zostawić samochody, motocykle. Co ciekawe, na jednym jest tablica, że w tygodniu parking bezpłatny, a na sąsiednim, że w soboty i niedziele jest bezpłatny… to już sprawa między sąsiadami, w którą nie wnikam. Na chwilę pisania tego wpisu, wygląda na to, że zawsze znajdzie się bezpłatne miejsce.

  • W Schronisku PTTK Kudłacze nie jest przyjmowana płatność kartą płatniczą, jeśli nie masz gotówki, to nie zamówisz nic do zjedzenia, czy też do wypicia, warto o tym pamiętać. Tutaj macie oficjalną stronę schroniska: Schronisko PTTK Kudlacze.

  • Szlak na Lubomir nie jest wymagający, w większości podłożem jest gleba, miejscami podmokła, ale czasami jest kamienista. Wystarczy podstawowe obuwie sportowe, aby wygodnie dotrzeć na szczyt Lubomira.

  • Szlak dostępny jest dla dzieci w każdym wieku i uwielbianym przez dzieci z uwagi na fakt, iż łatwo mogą one zdobyć jeden ze szczytów Korony Gór Polski.

  • O godziny pokazów w Obserwatorium Astronomicznym warto pytać na bieżąco, są one czasami modyfikowane z uwagi na zmieniającą się pogodę. Więcej informacji otrzymacie pod adresem: Obserwatorium Astronomiczne na Lubomirze.

W skrócie jak dotrzeć pod Schronisko PTTK Kudłacze i na szlak na Lubomir

Jeśli poruszasz się samochodem lub motocyklem, to z drogi ekspresowej S7 w Pcimiu przejeżdżasz na wschodnią stronę Raby i skręcasz w prawo, potem już za główną drogą w lewo i do samego końca pod górę aż do ostatnich zabudować przy których to jest kilka parkingów na postawienie samochodu bądź motocykla.

Jeśli idziesz pieszo z Pcimia, do również z okolic centrum nad Rabą wędrujesz szlakiem czarnym, który to przechodzi w okolicy Schroniska PTTK Kudłacze.

Szlaki na trasie:

Czerwony Mały Szlak Beskidzki – przechodzi tędy odcinek od Myślenić do Mszany Donej, właśni nim idziemy z Kudłaczy na Lubomir.

Żółty Szlak na odcinku Lubień – Dobczyce.

Zielony Szlak z Myślenic na Kudłacze.

Niebieski Szlak Skarżycki.

Zielony Szlak ze Szczyrzyca na Lubomir.

Co warto zobaczyć w okolicy Lubomira – szczytu zaliczanego do KGP

Choć Lubomir, jako najwyższy szczyt Beskidu Makowskiego stanowi dla większości cel sam w sobie, to oprócz Obserwatorium Astronomicznego na szczycie pamiętaj o punktach w pobliżu, o niektórych już wspominałem:

  • Mogiły Żołnierzy AK.
  • Wodospad na Wielkiej Suszance – poniżej schroniska w lesie, ciężko do niego dotrzeć, a podobno przyjemnie przy nim posiedzieć.
  • Park Zarabie w Myślenicach nad Rabą.
  • Góra Chełm nad Myślenicami, na którą można wjechać wyciągiem krzesełkowym.
  • Rezerwat Przyrody Zamczysko nad Rabą.
  1. Lubomir i Obserwatorium Astronomiczne.
  2. Punkt widokowy.
  3. Łysina.
  4. Mogiły Żołnierzy AK.
  5. Schronisko PTTK Kudłacze.
  6. Parkingi.

Jeśli znalazłeś inspoirację, albo przydatne informacje (które zawsze prowadzą do oszczędności finansowych, z czego się cieszę), to możesz owymi korzyściami podzielić się ze mną, wspierając moją twórczość, która też kosztuje spore pieniądze. Kliknij w poniższy link, który da Tobie możliwość odwdzięczenia się i  postawienia mi espresso lub latte, które uwielbiam. Z góry dziękuję 🙂

Zobacz film z czerwonego szlaku na Lubomir ze Schroniska PTTK Kudłacze

Lubomir i czerwony szlak w obiektywie

Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, Drodzy odwiedzający moją stronę CudnaPolska.pl… Jeśli moim wpisem Was zachęciłem do odwiedzenia tego miejsca, albo zainspirowały Was informacje, które przygotowałem, to w ramach wdzięczności możecie nawet drobną kwotą / wirtualną kawą wesprzeć moją działalność. Utrzymanie sprzętu fotograficznego, drona i serwerów kosztuje niemałą kwotę. Jeśli więc wywołałem w Tobie chęć ruszenia się z przed telewizora, aby pooddychać najzwyczajniej życiem i pragnieniami, to kliknij w poniżczy obrazek, gdzie będziesz mógł odwdzięczyć się za dostarczone  informacje i mobilizację do działania. Nawet najmniejsze espresso doda mi sił podczas nocnego przygotowywania materiałów. Wasze wsparcie naprawdę motywuje do jeszcze większego wysiłku.

Z góry dziękuję i cieszę się z Twoich odwiedzin – zapraszam ponownie 🙂

Udostępnij swoim znajomym
  • Post author:
  • Post category:Góry

Dodaj komentarz