Bystrzyca Kłodzka

You are currently viewing Bystrzyca Kłodzka

Bystrzyca Kłodzka – Miasto filmowców, gdzie czas przestaje mieć znaczenie

Odległość od Rynku we Wrocławiu:

Około 2241 rzutów beretem w linii prostej – w moim przypadku KAPELUSZEM … a jeden rzut beretem to 42,1 m., wg oficjalnego rekordu ustanowionego w 2012 r. na Mistrzostwach Świata w Krotoszynie … i tej miary się trzymamy.

Kiedy chcesz stworzyć coś trwałego, trwałe mury, mieszasz piasek z cementem spajając powstałym betonem cegły i kamienie, w ten sposób stworzysz budynki, miasta… możesz je pomalować, przyozdobić w sposób, który będzie przyciągał tłumy… tłumy szukających doznań estetycznych… Jednak jeśli pozostawiasz owe ściany na działanie deszczu, wiatru, skwaru, mrozu na dziesiątki, setki lat, poprzeplatasz mury drewnianymi, niekonserwowanymi balustradami, to uzyskasz efekt nieco odmienny… surowy… tak właśnie wygląda Bystrzyca Kłodzka.

Miasto, o którym czas zapomniał, Starówka zamierająca wraz z nadejściem zmierzchu, ulice wybrukowane, które aż proszą się o pokopanie po nich puszki udającej piłkę… dokładnie jak za dawnych lat, kiedy echo odbija się od surowych ścian opustoszałych zakamarków. Kiedy zatem masz zamiar wsiąść w kapsułę czasu i cofnąć się o 100 i więcej lat wstecz, to odwiedzaj Bystrzycę Kłodzką. Ta surowizna, jakby odcięta od rozwoju cywilizacyjnego, jest wielkim atutem Bystrzycy Kłodzkiej. To właśnie to miejsce, z uwagi na owe walory upodobali sobie reżyserzy i aktorzy, osobistości związane ze sztuką filmową.

Powstała tutaj nawet, na skwerze pod murami miejskimi, Kryształowa Aleja Gwiazd podświetlana wieczorami, przy której można przycupnąć na ławkach, obok znajdują się makiety średniowiecznych machin oblężniczych, taran barani nawet wygląda na lekko używany 😊

Kilka punktów kluczowych do odwiedzenia, zobaczenia, dotknięcia, to Rynek z Ratuszem, Brama Wodna, w tych miejscach kręcono sceny do między innymi serialu kultowego „Czterej Pancerni i pies”. Oczywiście sceny kręcono również w Kłodzku i na Twierdzy Kłodzko, polecam zobaczyć również te cudne miejsca.

Ponadto Baszty Rycerska i Kłodzka, Mały Rynek wraz z Pręgierzem, Mury Miejskie, wąskie schody (niestety już odnowione) przy placu parafialnym, zabytkowy Wiadukt Kolejowy wraz z Dworcem Kolejowym, Panorama Kłodzka od strony Nysy Kłodzkiej i mostu odbudowanego po powodzi.

Wspomniany Dworzec Kolejowy, to kolejna z zapomnianych budowli, w większości o drewnianej konstrukcji wraz z ceglastymi murami, pachnie starocią, przepalonym drewnem przesiąkniętym oliwą i pamiętającym dym parowozowy. Jak przystało na Bystrzycę Kłodzką, obsługi na Dworcu Kolejowym brak, aż prosi się aby witała nas na peronie radośnie buchająca czarnym dymem lokomotywa 😊

Na uwagę zasługuje tutaj jeden z nielicznych punktów otwartych dla odwiedzających to miasto, jest nim Muzeum Filumenistyczne, otwarte jeszcze za czasów działania na terenie miasta Fabryki Zapałek. Kolekcja nie tylko zapałek, ale i zapalniczek przeróżnego przeznaczenia jest bardzo imponująca, wydaje mi się, że prawie z każdego zakątka świata można nacieszyć oczy kolorowymi kolekcjami pudełeczek, opakowań. Sam kiedyś zbierałem pudełka z zapałkami, to był czas popularności tego nośnika ognia. Tutaj przeniosłem się w czasy dzieciństwa 😊

Kilka dodatkowych punktów wartych odwiedzenia, to: Bar Kaktus w stylu baru mlecznego przy ulicy Okrzei, z domowym jedzeniem za naprawdę przystępną cenę; Lodziarnia przy ulicy Kościelnej z przepysznymi lodami, gdzie porcja jest o wiele większa niż w innych miastach za tę cenę; Zegarmistrz, ale taki prawdziwy, wpatrzony w mechanizm zegarka, mieszczący się również przy ulicy Kościelnej, tuż przy wspomnianych schodach między kamienicami. Można wejść na Basztę Kłodzką, jednak nie miałem tej sposobności, była akurat zamknięta, przyjdzie i czas na popatrzenie z góry na starzejące się mury.

Już poza murami mieści się Góra Parkowa, od wschodniej strony, z której można wieczorem podziwiać panoramę Starówki Bystrzycy Kłodzkiej, jednak najbliższe mojej naturze jest wschodnie wybrzeże Nysy Kłodzkiej z widokiem na panoramę, miejscem tym jest tzw. Zaułek Malarzy… nazwa adekwatna do wrażeń w tym miejscu… aż chce się wyciągać farby i przerzucić na płótno ten niezwykły widok 😊

Jeśli masz chęć na chwilę zapomnienia, na pobycie wśród ludzi, którym nigdzie się nie spieszy, na pooddychanie ciszą w surowych murach staromiejskich, to Bystrzyca Kłodzka jest idealnym miejscem, miejscem jakby wyciągniętym spod prawa rozwoju cywilizacyjnego

Taka krótka konkluzja mnie nachodzi… Owe miasto, Bystrzyca Kłodzka, jest tak uwielbiane przez filmowców, nawet są tutaj festiwale, wspominałem już o otwartej hucznie dosłownie kilka lat temu, Kryształowej Alei Gwiazd… Jest wytyczona trasa zaułkami filmowymi… Jednak kino, miejsce przedstawiania sztuki, to zaciszne miejsce, gdzie przecież można obcować właśnie ze sztuką, to miejsce niestety nie przetrwało, tak już bywa, że włodarze uwielbiają rozgłos, uwielbiają krzyczeć o walorach Bystrzycy Kłodzkiej, jednak jeśli chodzi o utrzymanie na stałe sztuki filmowej w tym czarującym miejscu, na to nikt nie ma czasu, ani pieniędzy… Trochę to smutne i zastanawiające zarazem…

  1. Ratusz i Rynek.
  2. Mały Rynek i Pręgierz.
  3. Muzeum Filumenistyczne.
  4. Baszta Rycerska.
  5. Baszta Kłodzka.
  6. Brama Wodna.
  7. Panorama i Zaułek Malarzy.
  8. Kryształowa Aleja Gwiazd.
  9. Bar Kaktus.
  10. Lodziarnia.
  11. Wąskie Schody.
  12. Zegarmistrz.
  13. Góra Parkowa.
  14. Mury Miejskie.
  15. Dworzec Kolejowy.
  16. Wiadukt Kolejowy.
  17. Figura Jana Napomucena.
  18. Makiety Machin Oblężniczych.

Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, Drodzy odwiedzający moją stronę CudnaPolska.pl… Jeśli moim wpisem Was zachęciłem do odwiedzenia tego miejsca, albo zainspirowały Was informacje, które przygotowałem, to w ramach wdzięczności możecie nawet drobną kwotą / wirtualną kawą wesprzeć moją działalność. Utrzymanie sprzętu fotograficznego, drona i serwerów kosztuje niemałą kwotę. Jeśli więc wywołałem w Tobie chęć ruszenia się z przed telewizora, aby pooddychać najzwyczajniej życiem i pragnieniami, to kliknij w poniżczy obrazek, gdzie będziesz mógł odwdzięczyć się za dostarczone  informacje i mobilizację do działania. Nawet najmniejsze espresso doda mi sił podczas nocnego przygotowywania materiałów. Wasze wsparcie naprawdę motywuje do jeszcze większego wysiłku.

Z góry dziękuję i cieszę się z Twoich odwiedzin – zapraszam ponownie 🙂

Udostępnij swoim znajomym

Ten post ma jeden komentarz

Dodaj komentarz